poniedziałek, 20 października 2014

10 000 wyświetleń ^_^

          To jest ta chwila, kiedy mogę wszech i wobec ogłosić, że mój blog na 10 000 wyświetleń ^.^ Bardzo się cieszę i chcę bardzo podziękować tym, którzy czytają ten blog, komentują, a najbardziej tym, którzy są ze mną od samego początku mojej "kariery pisarskiej" xd Z tej też okazji wyjawię wam pewną tajemnicę, którą miałam napisać w nn, ale już sb odpuszczę. Ale to info dopiero na końcu ;) Najpierw muszę trochę napieprzyć od rzeczy ;)

          A więc kiedy zaczęłam pisać, nawet nie myślałam o tym, że ktoś w ogóle będzie czytać moje blogi, a jeśli już, to tylko sporadycznie lub po jakimś czasie sb odpuści ;) Myliłam się jednak, z czego bardzo cię cieszę.


Dobra! A teraz to, co miałam napisać...
A więc zostaliście wkręceni. Pewnie zadacie sb pytanie : "O co chodzi tej kobiecie?". A więc już wyjaśniam. Pamiętacie, jak napisałam, że kończę bloga? A więc...kłamałam! Tak, kłamałam xd Pewnie teraz większość z was zacznie przeklinać mnie w myślach, nazywając zwykłą szują i inne takie, ale cóż. Taka już jestem xd Mam nadzieję, że choć część z was ucieszy się z tego powodu xD

Dobra, to chyba. Jeszcze raz bardzo dziękuję c:

14 komentarzy:

  1. Mordo ty moja :3 Jak ja Cię kocham za takie kłamstwa :D
    Czyli jeśli to nie koniec to znak, że Naomi nie może jeszcze umrzeć, bo jak by inaczej była prowadzona akcja??? :P
    Aśka nie masz może na zbyciu chęci? Bo mam tyle pomysłów na rozdział i zero chęci do pisania :/ A mam wrażenie, że rozdział może być dłuższy od mojego prologu więc dużo tej chęci mi się przyda ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Święto! Nagle w szpitalu ukazało się WI-FI.
    Masz rację.... Zaczęłam przeklinać Cię w myślach!
    I tak myślałam, że nie kończysz bloga bo cuś za mało tych rozdziałów zawsze miałaś ich koło 30 a teraz 18? :D
    Mądram Jest.
    Raduję się gdyż, iż nie kończysz bloga i za kilka dni nie będzę czytała twoich posłów w czterech białych ścianach i bandażem na głowie i nodze. I upierdliwym Maćkiem z moijej sali. (mamy łóżka koło siebie, a jak on coś dopierdoli to śmiech na całe miasto. Ma 15 lat) xD
    ~Naruto xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeju jak dobrze ze tamto to był kicz Tesknila bym za tymi opowiadania mi z dużą ilością krwi i mrocznych scen xd ciesze się bardzo hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje ;)
    Jak ja się cieszę że, nie kończysz bloga.
    Może jednak Naomi przeżyje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Whaaat?!
    Czyli, że co, odżyje jak Moriarty? xD
    Bardzo bym się cieszyła, że moi kochani bohaterowie ożywają :D
    I oczywiście gratuluję 10 000 wyświetleń :P
    Taka duża i okrągła liczba ;3
    Jeszcze raz gratulacje i wszystkiego dobrego! :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja bardzo się cieszę :D
    Gratulacje z okazji tych 10 000 wyswietleń, teraz czekamy na kolejne dziesięć tysiaków :) Szczególnie, że to jeszcze wcale nie koniec ;33 Ciekawe co wymyślisz, by uratować Naomi. Chyba, że wykombinowałaś coś innego ;)
    To czekam na rozdzialik! :DDD

    OdpowiedzUsuń
  7. Sorki, że tak późno.
    Wiesz mówiłam że chcę cię zabić, a teraz znów kocham, ale nadal mam ochotę cię udusić. Ale jeśli będziesz pisać dalej to Nicola ŻYJE!!!!
    Matko jak ja ci zazdroszeczę na moim nie mam nawet 1000

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nicola??? Chyba Naomi xd
      ~Marcella Liv~

      Usuń
    2. Sorki naprawdę przepraszam pokręciłam.

      Usuń
    3. Dzlaczego piszesz na anonimie.

      Usuń
    4. Ponieważ pisałam to w szkole i nie było sensu się logować xd
      P.S.Właśnie! Dasz link do swojego bloga?? ;)

      Usuń
    5. Proszę:
      http://kitka-aktik.blogspot.com/

      Usuń
  8. Tęskniłaś? Wróciłam. xD
    Gratuluje 10000 wyświetleń i radzę Ci wziąć pod uwagę to co napisałam w komentarzu pod ostatnim rozdziałem. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Aśka kiedy nowy rozdział, bo ja tu waruję, chcę czytać!

    OdpowiedzUsuń